Cześć.
Po ostatniej lipcowej masie mam wrażenie, że organizatorzy mają to gdzieś. Było 12 osób, masakra, myślę, że przejazdu nikt nie odnotował, no… może straż miejska.
Może więc pora na zmiany, może pora siępozbierać, oderzyć do władz, sklepów rowerowych, wypożyczalni, wyprodukować ulotki, plakaty, niech się zacznie coś dziać w tym mieście. Mało tego miejce spotkania na czas remontu "centrum" przeniusłbym na Dolinę 3 Stawów i pomyślał naj jakimś after party, jakiś piknik rodzinny, może to przyciągnie ludzii. Jakby co To jestem chętny przyłączyć się do organizacji